poniedziałek, 14 stycznia 2013

Zakupy..czyli to co lubie najbardziej....

Obiecalam posta o  wiedenskiej Operze , o balu w Operze, troche historii, ciekawostek i zdjec .
Niestety moja grypa nie pozwala mi jechac z kamera do centrum .
Postanowilam w miedzyczasie pokazac Wam , co ostatnio kupilam do domu i dla siebie.Blog ten jest  takze   o prywatnych moich sprawach , wiec czuje sie usprawiedliwiona.
Najwazniejsza torba..wprawdzie jest na wiosne (wciaz  ja przywoluje) i tylko na zakupy craftowe.Wykonana jest z grubej, gobelinowej tkaniny.Raczki ze skory.Stabilna i elegancka.

 Postawilam ja na krzesle komputerowym , by bylo widac , jaka jest duza.
A powyzej  stoi na bialym wiklinowym koszu, ktory tez kupilam ostatnio z przeznaczeniem na kordonki i alpake.Ten niciak na trzech nogach kupilam w piatek.W bardzo dobrym stanie,w moim lumpku  tylko ma nieladna tkanine , ale to tylko chwilowo..Zajme sie nim i bedzie  sliczny.
Nastepnie to duze pudlo kartonowe to bedzie kolejna praca z haftem wstazeczkowym
A to juz porcelana,Dosc duzy pojemniczek   na  bizuterie (choc nie tylko)
I zegar, ktorego nie moglo zabraknac na liscie moich zakupow..ma prawdziwe wahadlo, ktore porusza sie i tyka , gdy zegar chodzi.
Inne drobiazgi , ktore ciesza  to : podkladka pod myszke stylizowana na maly dywanik
oraz  drewniany serwetnik

 Poniwaz musze troche polezec. wiec najlepszym pocieszakiem do lozka w czasie grypy sa "slodkie chwile"( przynajmniej dla mnie), wiec zrobilam male zaopatrzenie w slodkiem sklepie i odpuscilam sobie  chwilowo odchudzanie.


Ten Blog jest bardzo mlody, ma dopiero miesiac i dostal wyroznienie .jest to fakt ogromnie budujacy na przyszlosc, .Wyroznienie dostalam od http://magnolienrinde.blogspot.co.at/..Przesympatyczna kolezanka i polecam jej bloga.Pieknie  dziekuje Ci za to wyroznienie.
Tego typu zabawa zobowiazuje do napisania kilka slow o sobie i nalezy podac ja dalej.Zrobie to w niedalekiej przyszlosci a dzis nie mam na to po prostu sil.Wybaczcie.
Macham do Was z mojego  lozeczka i zycze Wam zdrowka.)


11 komentarzy:

Beatrice pisze...

Torba w moim typie.
Fantastyczna podkładka pod myszkę :))
W ogóle same fajne rzeczy.
Tylko te czekoladki tfu , tfu.

Barbara Bastamb pisze...

Przede wszystkim Ala zdrowiej! Czekoladki poprawiają humor i pozwolą przetrwać trudne chwile /ja na diecie i to nie jest żart, teraz tu już serio, obiecałam córce i wnukom, bo to dla zdrowotności/, zakupy Twoje udane, torba i serwetnik mi się bardzo podobają a wyróżnienia gratuluje...pozdrawiam Cię cieplutko...

Ewa pisze...

Super zakupy...torba jest wspaniała a zegar z różami przepiękny.
Dużo zdrówka życzę:)

magnolienrinde pisze...

Alu, zrobiłaś przepiękne zakupy! Masz naprawdę dobrą rękę do wyszukiwania "perełek". Mam w takim razie towarzyszkę w chorobie, bo ja też mam grypę i muszę leżeć:) Życzę Ci dużo zdrówka, wygrzewaj się i odpoczywaj, to na pewno szybciej wrócisz do sił. I dziękuję za piękną muzyczkę w tle! Gorąco pozdrawiam!:)

Ola pisze...

Zakupy udane ,bardzo udane..
Zdrówka życzę i pozdrawiam

Elżbieta pisze...

Fantastyczne zakupy, a zdrówka to my życzymy Tobie Alicjo, bądź zdrowa i silna, żeby móc uszczęśliwiać nas Swoimi postami. Serdecznie pozdrawiam i ściskam.

ANA pisze...

Oglądnęłam od początku, będzie się działo. Babciu wyglądasz szałowo mówi Ci to babcia.

ANA pisze...

Muzyczka w tle , moje klimaty dziękuję.

BarbaraS pisze...

Genialna torba!!!! Wiem to, bo..... mam taką samą ;-))
pozdrawiam

Unknown pisze...

Same wspaniałości, a torba jest niezwykle urocza:)

Magda Juchniewicz pisze...

...ale śliczna ta torba! i te wszystkie zakupki :-) .....i te czekoladki!!!!Alicja, ciekawa jestem co u Ciebie, napiszęparę słówek na /, całuski Magda